środa, 1 czerwca 2016

Złote myśli małego S.

W ten jakże świąteczny dzień, Dzień Dziecka, rozpoczynam cykl postów pt. "Złote myśli małego S.". Na początek taki dzisiejszy obrazek.

Jest poranek, stoję w łazience przed lustrem i układam włosy. Mojemu dziecku bardzo podoba się pianka i mówi, żeby nałożyć jej więcej. Odpowiadam, że niestety, ale nie mogę, bo fryzura nie wyglądałaby za dobrze.
- A dlaczego?
- Bo zrobiłby mi się na głowie z włosów taki kask. - brzmi moje tłumaczenie. Moje dziecko szybko znalazło zastosowanie dla takowego przeładowanego kosmetykami fryzu:
- Jakby mama dała za dużo pianki na włosy, to by jej się zrobił taki kask i poszłaby na budowę! :D

Może pochwalicie się złotymi myślami swoich pociech?
Pozdrawiam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz